sobota, 17 listopada 2012

Wspomnienia

Właśnie słucham piosenki, która leciała w radiu jak byłam w szpitalu. I wszystkie wspomnienia wracają. Mimo że szpital zabrał mi 3 miesiące z życia (bo chyba tak można nazwać zamknięcie za kratkami na 3miesiącei spotkania z rodziną zapisywane w zeszycie na godziny) to...mam łezkę w oku na wspomnienia. Poznałam wiele cudownych ludzi. Takich, których nie umiem odnaleźć na co dzień. Ale mimo wszystko-nie chcę tam znów trafić. Bo nie będzie TYCH ludzi, którzy byli wtedy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz