niedziela, 18 listopada 2012

kanapki



Przepraszam za zdjęcia, ale dopiero zaczynam :) Na zdjęciu połowa mojego śniadania, bo zanim znalazłam kartę to trochę minęło...

2 kromki chleba graham podzielone na 4 :
2 połówki z masłem i 2 plastrami polędwicy
1 część z pasztetem paprykowym
1 część z dżemem
kawa
wpadło jeszcze : gryz zwyklego chleba, lyzeczka ciasta na sprobowanie ;d
miał być pudding chlebowy, ale stchórzyłam, bo jakby to było, że zjadłam naczynie, CAŁE z chlebem...

3 komentarze:

  1. Mam nadzieję, że następnym razem postawisz na pudding, o jest o wiele lepszy niż kanapki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przecież taki pudding nie składa się tylko z chleba, zawiera też inee wartościowe składniki, a w dodatku jest świetnym urozmaiceniem ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. na pewno cię wciągnie blogowanie!:)
    a co do śniadania to urozmaicaj je sobie- mnie już kanapki się totalnie znudziły:P i sięgam tylko po nie awaryjnie ^^

    OdpowiedzUsuń