Nie dodaję śniadań, bo rano nie mam zbyt wiele czasu, za bardzo lubię spać, więc jem szybko bułkę.
Ale czytam was codziennie.
A co u mnie? Psychicznie czuję się o wiele lepiej. Czuję, że ONA odchodzi. Nie chcę zapeszyć. Mam nadzieję, że już nie wróci. Bo 3 rok z rzędu jeśli mi zepsuje, to się poddam. Wiem, że 3 lata choroby to nie tak źle, inni chorują po 8, nawet 10 lat. Ale po tych 3, uwierzcie, mam już dość. Oby tym razem się udało. Proszę.
trzymam kciuki, aby wszystko było dobrze!
OdpowiedzUsuń3 lata to i tak o 3 lata za dużo. mam nadzieję, że teraz już wszystko będzie w porządku!
OdpowiedzUsuń3 lata to bardzo dużo!:( byłaś w szpitalu prawda? Chudlas jeszcze po nim? Chodzisz na terapie?
OdpowiedzUsuń